PHOTO #11

Hangar marzeń.

 Bazując chwilowo w Bremgarten (blisko granicy Niemiecko-Francusko-Szwajcarskiej) natknąłem się na ciekawie wyposażony hangar. Zawiera 3 (słownie: trzy, raz jeszcze: trzy!!!) latające P-51, jednego corsaira, który walczył w Wietnamie (też latającego), texana, tiger motha, i kilka innych, równie niesamowitych maszyn – wszystko latające (!!!). Miazga totalna. Dodatkowo jest tam restauracja z widokiem na te porywające maszyny. A ponieważ byłem w mundurze, a w hangarze odbywał się ślub (!!!), zostałem tam wpuszczony (chyba w roli elementu dekoracji) i mogłem z bliska przyjrzeć się tym niesamowitym maszynom…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *