PHOTO #9

Muzeum Lokomotyw na Białorusi.Iwb0rEE

Wiem, że to troszkę nie lotniczo, ale naprawdę uwielbiam parowozy. Są niesamowite. Pokazują, jak szybko zmienia się świat. Jeszcze 100 lat temu stanowiły szczyt techniki. Obecnie patrzymy na nie jak na totalny skansen. Pomyślcie. Dziki zachód w Ameryce Północnej. W miasteczku pojawia się pociąg. Musiał wyglądać niczym UFO. Szczyt techniki. Maszyniści, niczym obecnie piloci operujący na A350 czy innym dreamlinerze. Tylko bardziej brudni, z sadzą na twarzach wymieszaną z potem. Do tego dochodzi obsługa tych niesamowitych maszyn. Spójrzcie na wnętrze kabiny. Milion pokręteł, dźwigni, żadna nie ma opisu do czego służy. Maszyniści musieli znać swoje maszyny dogłębnie. Każda praktycznie była inna, inaczej się zachowywała. Każda miała duszę. Do tego dochodzi romantyzm tamtejszych podróży. Żołnierz wybierający się na wojnę, żegnający się ze swoją ukochaną. Tyle historii, tyle wspomnień. Naprawdę niesamowite maszyny. Lubię to uczucie, kiedy chodzę obok tych wygasłych wiele lat temu cielsk, ważących setki ton. Kawał historii. Polecam się wybrać do takiego muzeum, w Polsce jest ich kilka.

IMG_4412

IMG_4414

IMG_4415

IMG_4416

IMG_4417

IMG_4419

IMG_4423

IMG_4428

IMG_4433

IMG_4438

IMG_4441

IMG_4447

IMG_4451

IMG_4455

IMG_4459

IMG_4461

IMG_4462

IMG_4464

IMG_4470

IMG_4472

IMG_4477

IMG_4485

IMG_4491

IMG_4510

IMG_4517

IMG_4526

IMG_4537

poniżej efekt wybuchu dymnicy (będącej przedłużeniem walczaka).

Iwb0rEE

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *